Max Tyler (Armand Assante) upozorował własną śmierć, aby przybrać nową tożsamość i zgarnąć olbrzymie pieniądze. Jednak jego pomysł schodzi na dalszy plan, gdy mężczyzna dowiaduje się, że został wystawiony do wiatru przez własną żonę i brata.
Naprawdę dobry thriller, świetna rola Armanda Assante - mistrzeostwo świata, dużo nieoczekiwanych zwrotów akcji, trzyma w napięciu od początku do końca, do tego ma specyficzny, fajny klimat. Polecam!
Strasznie mi się podobał, tylko czułam niedosyt jak się skończył, jak dla mnie zbyt szybko sie skończył. Cudownie zimny i bez zbędnych emocji, co bardzo cenie w filmach. W niektórych momentach tak prosty i wręcz bezsensowny (np tak ten jego dawny wspólnik się zastrzelił), nieprzekombinowane, że aż ma to coś w sobie. Do...
więcej