Nie wiem skąd tak wysoki wynik filmu (8/10) skoro tak na prawdę film jest tylko kolorowy i wcale nie śmieszny, a wręcz momentami żałosny w swoich próbach rozśmieszenia widza. Z mojej strony nie polecam i radzę wyszukać nieco bardziej ambitną i wyszukaną pozycję na wieczór. Ode mnie mocne 1/10!
nie wiem nie oglądałam eurotrip ale pewnie jest śmieszniejsza od tego filmu dla mnie też mocne 1, lubię ambitne filmy a ten film to raczej dla osób które lubią humor monthy pythona też nie mam pojęcia skąd taka wysoka ocena dla tego filmu
Co do komedii, są ich dwa rodzaje. Przy jednych śmiejesz się z każdej głupoty, przy innych przez cały film czujesz radość i bawi cię samo obcowanie z kolejnymi scenami. GBH to ewidentnie ta druga opcja.
Dokładnie. Ten film cały jest wysmakowany, groteskowy wizualnie, pod względem dialogów, stylizacji i scenerii...Po prostu świetna rozrywka. surrealistyczny kryminał :) Świetne i oryginalne, w dodatku powieść snuta jak rosyjska matrioszka, z jednego wątku, wysnuwa się drugi, bardzo płynnie i ciekawie to wszystko wyszło.
Zgadzam się, tego filmu nie można traktować śmiertelnie poważnie. Trzeba wczuć się w klimat. Ja w nim się czuję naprawdę świetnie :)
Moim zdaniem jest on nawet w pewnym sensie nudny. Ale przede wszystkim jest wysmakowany - większość kadrów to osobne dzieła same w sobie, które mogłyby świecić na płótnie - tworzą całość która zadziwia.
Tak, zgadzam się, że miejscami może nawet wydawać się nudny, ale potem pojawiają się kolejne absurdalne sceny i mnie ten film w ostatecznym rozrachunku rozbawił i podobał mi się właśnie ten absurdalny klimat.
"radzę wyszukać nieco bardziej ambitną i wyszukaną pozycję na wieczór" czyli co polecasz?
Widzę, że niektórzy tutaj mylą gatunki i epoki filmowe:) odnośnie Kevina klasyk, a co do ambitniejszego kina (to nie odkrycie) - "Dziewczyna z Tatuażem"; "Labirynt"; "Wyspa tajemnic". Grobowy żart z tego filmu nie trafia do mnie i to kwestia gustu i mojej osobistej oceny a inteligentni ludzie o gustach nie dyskutują:)
To po jaką cholerę pisać taki prowokacyjny komentarz ... sam chyba rozumiesz, że ten film ma też swoich fanów i twoje zdanie tylko ich drażni. Rozumiem w komentarzu dodać jakieś uwagi, cenne spostrzeżenia, pytania ale to, że film ci się nie podobał to twoja sprawa :D.
Eeee... a w jakiej to epoce powstał "Kevin"?
A jeśli to według Ciebie był grobowy żart, to nic dziwnego, że nie śmieszył cię "Grand Budapest Hotel".
"...inteligentni ludzie o gustach nie dyskutują".
Ciekawa parafraza. Oczywiście wiesz, że w oryginale "de gustibus non disputandum est" oznacza "gust nie podlega dyskusji". Tak inteligentny człowiek, o tak nienagannym guście filmowym musi to wiedzieć!
Zgadzam się z karolinus i dominiorek, ale czasem warto popatrzeć i poczytać jak reaguje publika na komentarz :) i to czy film mi się podobał czy nie to moja osobista sprawa :) tylko wyraziłem opinię, która jak widać uruchomiła polemikę :D
Gdy zbierzesz opinie ludzi, którzy na tworzeniu i krytyce filmów się naprawdę znają (nie więcej, niż kilkadziesiąt osób w Polsce, jak podejrzewam) ich opinie dotyczące filmu X będą bardzo zbliżone, co więcej, w większości będą mieli podobne uwagi i wytkną te same niedociągnięcia. Wniosek- kino wykracza poza kwestię gustów i bardziej egzystuje w sferze rzemieślnictwa.
Zrozumiałbym nawet Twoją ocenę tego filmu, gdybyśmy oceniali go wyłącznie jako komedię. Rozumiem, że mógł Cię on w ogóle nie śmieszyć w przeciwieństwie do Eurotrip. Jednakże, ten film jest w kategorii dramat, komedia i nie możemy go oceniać wyłącznie jako obrazu mającego rozśmieszać.
Ponad to dziwi mnie jak można dać jakiemukolwiek filmowi klasy A ocenę 1. To jest technicznie (że się tak wyrażę) niemożliwe! Przecież, ten film zasługuje na choćby 2-3 punkty za grę aktorską, ujęcia kamery, muzykę. Przemyśl to proszę
Tylko jedno mnie dziwi, film jak film może komuś wydawać się nudny. Coś go nie interesuje etc. Jednak żeby dać ocenę:1 to powinien być totalny chłam, złe zdjęcia, scenariusz, słaba gra aktorska, jakieś zakłamania. Ile ja bym dał, żeby filmweb dawał rekomendacje z pominięciem opinii takich kretynów, przepraszam, ale inaczej takiej persony nazwać nie mogę. Jeśli ta produkcja zasługuje na 1 to na co oceniłeś kacwawe ? 3 ? Pokłosie było zakłamane, ale nawet tam doceniłem jakość wykonania, ty natomiast zachowujesz się jak totalny ignorant- chore. Ktoś taki jak ty cholernie bezmyślnie zaniża opinię o filmie. Uroki wyśmienitej demokracji przenikającej wszelkie sfery życia.
Skoro mówisz, że o gustach się nie dyskutuje to po co każesz sięgać po coś ambitniejszego, dla mnie film był świetny, a te które polecasz są również dobre, ale to zupełnie inne gatunki, więc nijak ma się ich wymieniane teraz.
Film swietny! Na niedzielne popoludnie jak znalazl. No ale fakt, nie bylo cyckow, bekania i innych dziwnych rzeczy... :)
Masz schizofrenię?Cierpisz na rozszczepienie jaźni? Najpierw krytykujesz ludzi którym ten film się podoba,a potem piszesz "to kwestia gustu i mojej osobistej oceny a inteligentni ludzie o gustach nie dyskutują:)". To dlaczego ty dyskutujesz? Plączesz się w zeznaniach na prostym forum,w prostej wymianie zdań,a bredzisz coś o ambitnym kinie i próbujesz dawać bezwartościowe rady.Jesteś jak boxer,który sam się znokautował.
Pięknie się wszyscy "podnieciliście się" moja osobistą wypowiedzią na temat tego filmu:) kocham takich ludzi hehe, kłócimy się dalej?:P
Naprawdę jesteś zszokowany tym że ktoś odpisuje na czyjeś posty???Żyjesz w jakiejś izolacji?Postaraj się o większy kontakt z ludźmi,bo przestajesz rozumieć jak funkcjonuje świat.Ogarnij się chłopie.
Oczy bolą jak się to czyta. Naprawdę piszemy razem. Nie z przymiotnikami też piszemy razem (a więc powinno być nieśmieszny). A co do oceny: wiele osób ma problem z przyswajaniem abstrakcji. Film rewelacyjny.
tak to jest jak się książek nie czyta, a jedynym obcowaniem był przymus przekartkowania lektory szkolnej...... i by na mnie nie naskoczono nie odnoszę się tu bezpośrednio do Zen bo nie mam pojęcia ile książek czyta, ale do ogólnej tendencji w tych czasach.
strixix - jest dokładnie tak jak napisałeś. Mimo wszystko od tej reguły też są odstępstwa. Z przymiotnikami piszemy oddzielnie w stopniu wyższym i najwyższym oraz w przypadku gdy człon "nie" jest wyraźnym przeciwstawieniem. Pozdrawiam!
Jak można dać takiemu filmowi 1? Nawet jak Ci się nie podobał humor to trzeba było docenić inne aspekty filmu, a jest ich wiele: klimat, gra aktorska (pełno gwiazd filmowych), animowane wstawki, ciekawe zwroty akcji i zarazem sensowny scenariusz. Dam Ci dobrą radę, musisz zachować realia oceniania. Jest tysiące gorszych filmów. Jak je wtedy ocenisz? Zabraknie ci skali:)
Zgadzam się tutaj całkowicie. Gra aktorska była wspaniała - cała obsada była bardzo mocna (Fiennes, Brody, Dafoe, Norton, Murray....). Komedia specyficzna choć przyjemna, raczej nie w moim guście, ostatnie 30 minut zdecydowanie dało mi się we znaki.
Jednak jak wspomniałeś/aś - trzeba oceniać całosć filmów a nie to że nie był w Twoim guście :) Ja się przynajmniej staram.
Zgadzam się. Moim zdaniem film był Rewelacyjny i nawet jeżeli to kwestia gustu, to film nie zasługuje na 1/ 10. Był bardzo dobrze zrobiony i nawet jeżeli jego żart do niektórych nie trafia, to trzeba docenić też grę aktorską itd.
No naprawdę "prawdziwy" kinomaniak. Film musi być kolorowy, hę? Widać komedią na pana poziom jest Straszny Film czy Ted ;-)).
To po co zaczynasz? Nie weszłam w twoje oceny filmów, ale mogę założyć się, że są to dziesiątki dla filmów z poniżej tysiącem widzów, a to nie czyni nikogo kinomaniakiem, ale za takich uważa się ten tysiąc widzów ;).
Wybaczam. Sam po drzemce ledwie widzę na oczy i nie wiem co napisałem. Tak to już bywa.