na koniach, facet idzie nie wiadomo dokąd i nieskończoność czasu, wyczarowuje jedzenie (z kapelusza), filozofie o Jezusie z bzykaniem się, homo nie wiadomo, sikaniem krwi , moczu i robieniem kupy :(((
I przebierańcy na dokładkę z frędzlami.
Po prostu wziąć się i pochlastać.