PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1060}

Ostatnie kuszenie Chrystusa

The Last Temptation of Christ
7,7 23 699
ocen
7,7 10 1 23699
7,7 24
oceny krytyków
Ostatnie kuszenie Chrystusa
powrót do forum filmu Ostatnie kuszenie Chrystusa

Może ze względu na to, że nigdy nie byłem zagorzałym chrześcijaninem, nie rozumiem
jednego: Skąd wziął się ten cały kult czystości? Chrześcijanie oburzają się o sceny erotyczne,
podczas gdy są one całkowicie zgodne z obrazem Jezusa przedstawionego w biblii. No bo
przecież Jezus zszedł na ziemię by nas zbawić, by nauczyć nas miłości, a seks, w sensie
niepojętym dla większości księży, jest esencją miłości. Używając współczesnych określeń,
tylko ktoś ze zrytą banią może utożsamiać seks tylko i wyłącznie z fetyszami itp. Nie pojęty jest
dla mnie celibat księży, moim zdaniem powinni być oni przykładami wspaniałych mężów, nie
powinno im się zabraniać małżeństw, ani choćby życia na kocią łapę. Każdy miałby wtedy zdrowszy do seksu stosunek. A tymczasem
księża są częstymi gośćmi w czerwonych latarniach i znają seks tylko w prymitywnej postaci,
kompletnie pozbawiony miłości.

de_niro_fan_500

wszystko wzięło się z BIblii. wciąż mowa o miłości -ale nie fizycznej czy romantycznej, tylko takiej do każdego człowieka.
a bodajże w pierwszym liście do Koryntian napisano, że życie w czystości jest wyżej cenione u Boga niż małżeństwo. Oczywiście, oba stany są uświęcone, ale jeśli ktoś jest w stanie żyć w celibacie, powinien w nim trwać. Natomiast jeśli przez celibat ma stać się zgorzkniały, to lepiej, żeby miał żonę/męża, bo taka jest droga dla niego.

de_niro_fan_500

Znałem kiedyś taką rasową burdel-mutter, nawet młodsza była ode mnie. Prowadziła w bloku tzw. "bałagan", zatrudniała studentki (!) Zapytałem ją raz, czemu tak bardzo gardzi księżmi? Odpowiedziała, że to dlatego, że przychodzą do jej burdelu a powinni być wzorem czystości.

Sami widzicie. Moralność wybiórcza. Ksiądz-klient to niemoralne. Ale prowadzić burdel i zatrudniać w nim młode dziewczyny, jeszcze prawie dzieci, to jak najbardziej ok.

Sony_West

Ale ta burdel-mutter nie skrywała sie za sutanną i publicznie nie atakowała takich rzeczy jak środki antykoncepcyjne i nie udawała swiętoszków. Obłuda to o wiele gorsza rzecz niż nieumiejętność zrozumienia tego co najpiekniejsze w seksie.

de_niro_fan_500

Dla mnie to bez różnicy. Ludzie na przykład żebrakom nie lubią dawać kasy, bo "oni na pewno chcą na wódkę, a nie na jedzenie". Za to żulom-cwaniakom dają chętnie, "za szczerość", bo otwarcie przyznał, że mu brakuje do flaszki. A dla mnie to jedno i to samo. Więc nie daję ani jednym, ani drugim, bo z zasady nie sponsoruję alkoholizmu.

Żeby nie było, jak ktoś prosi o jedzenie, to zawsze idę do sklepu, kupuję coś sensownego i wręczam danemu bezdomnemu. Bo nakarmić człowieka trzeba. A wódka? Nie jest artykułem pierwszej potrzeby.

Wspomniana burdel-mutter jest dla mnie tak samo obłudna, jak ów ksiądz. Bo może i ona nie udaje świętej, ale "szczerość" wcale nie sprawia, że ona znajdzie się wyżej w hierarchii społecznej. A to właśnie próbuje robić, obgadując księży. Postawić się wyżej w hierarchii.

Obłuda, hipokryzja. To nie tylko słowa opisujące czyjeś postawy. To narzędzia walki. Ludzie zamiast przestać być obłudni, zajmują się wskazywaniem, że jest ktoś bardziej obłudny od nich.

No ale świat idealny nie będzie. Z powodu 7 miliardów zmiennych czynników :)

Sony_West

Wiesz jest jeszcze inna sprawa - ta kobieta raczej nie głosiła nauk na temat konieczności życia w świętości. Dla mnie, jeżeli ktoś próbuje wpoić mi jakieś zasady, to powinien najpierw sam ich przestrzegać...

de_niro_fan_500

Wiesz, dziwne żeby atakowała coś co przynosi jej zysk ... Druga sprawa, gardziła księżmi. No ok, miała prawo. W końcu sama była/ jest o wiele niżej w hierarchii społecznej niż oni a więc z racji tego, jako osoba bez jakiegokolwiek kręgosłupa moralnego, gardziła lepszymi od siebie. Nie bronię tutaj księży którzy uczęszczają do takich miejsc. Wiadomo że tacy są. Podobnie jak znajdzie się wielu sędziów, prokuratorów, adwokatów pracujących dla mafii, wielu lekarzy pracujących nie dla dobra pacjentów a dla pieniędzy z łapówek lub innych podających chorym pavulon również dla kasy od firm pogrzebowych, wielu policjantów "dorabiających" w grupach przestępczych, strażaków którzy sami podpalają itd. Te wszystkie, można rzec zawody są zawodami w których wykonujące je osoby powinny coś tam chronić, stać na straży czegoś a wiele z nich sama łamie wszelkie prawa z tymi zawodami/ powołaniami związane. Ale to nie oznacza że robią to wszyscy. Jak widzę na różnych forach wypowiedzi najzwyklejszych, według mnie, idiotów którzy pomawiają i mieszają z błotem całą religię katolicką bo gdzieś jakiś ksiadz zrobił to a inny tamto (oczywiście sprzeczne z naukami katolickimi) to mam ochotę takiego idiotę spotkać w ciemnej ulicy i zrobić z nim porządek. Prawda jest taka ze większość młodych pokoleń które w tych czasach będą dopiero wchodzić w dorosłość jest wychowywana a właściwie hodowana bez jakichkolwiek porządnych zasad przekazywanych przez rodziców którzy również już nie mają zbytnio pojęcia o nich. Liczy się wszystko oprócz wnętrza człowieka. Liczą sie nic nie warte kariery i jak największa ilość kasy żeby można było się pokazać reszcie pustej masy że się jest "kimś" bo się ma. Kompletna pustka i sprane do czysta zwoje mózgowe. Z takiego "podłoża" nie powstanie mądry człowiek. Nie ma na to szans po prostu. Stąd ta coraz częstsza pogarda do wszystkich na podstawie pojedynczych wypadków. Zwłaszcza do księży bo, jakby nie było, oni są chyba najbardziej kojarzeni z poprawnymi zasadami postępowania i propagowaniem takowych. Wielu baaardzo boli to że je głoszą z ambon a postępują inaczej. Szkoda że żaden głupek nie pomyśli ze źle postępuje wielu ludzi (co już było napisane wcześniej) ale to nie znaczy że wszyscy. Uważam jednak ze to co najbardziej boli coraz większą pustą masę w tym kraju to to że wychowuje się ich w przekonaniu o tym że wszystko wolno i nikt nie ma prawa nawet złego słowa powiedzieć a istnieją jacyś ksieża którzy to negują i stawiają jakieś zakazy i usiłują wpajać jakieś zasady !! Mają czelność mówic o jakichś zakazach POMIMO ŻE MAMY WOLNOŚĆ !! Tyle że niestety, większość Polaków, zwłaszcza młodszych zachowuje się jak psy spuszczone z łańcuchów. Usłyszały o wolności tylko że "trochę" źle ją pojęły i zrobił się bałagan w głowach. Podsumowując- tak "niskiego szczebla" jednostka społeczna jak burdel mama gardzi i będzie gardzić każdym kto jest nad nią w chierarchii społecznej nawet księżmi gdyż, pomimo iż kilku do niej chodzi zaprzeczając naukom które sami głoszą i tak, jako ogół są jej całkowitym przeciwieństwem i ona wie że to oni są tymi porządnymi (nawet mając w swoich szeregach kilku zachowujących się niezgodnie z regułami). każdy bandyta będzie gardził policją czy wymiarem sprawiedliwości pomimo że są i tu i tu znajdzie się wielu z bandytami współpracujących i siedzących gangom w kieszeniach ale jako ogół walczą z przestępczością. Taka jest zasada. Zawsze ktoś mający swiadomość że jest, mówiąc może na wyrost trochę ale dobitnie i zrozumiale, zwykłą patologią będzie gardził tymi którzy nią nie są i z nią walczą. Rozpisałem się pisząc prawie w kółko to samo. W sumie kto jest normalny pojmie w lot moje słowa a komu brakuje i jest zachłyśnięty "wolnością" choćby i przeczytał w tym temacie 12 tomów po 1000 stron to i tak nie pojmie podstaw.

ocenił(a) film na 9
de_niro_fan_500

abo ludziom to już się całkiem we d*pach poprzewracało, i to stąd pewnie się to wzięło wszysko ;D chcom być świętsi niż sam papież. Wszyscy tacy strażnicy moralności, a spuścić tylko z łańcucha, to widać, do czego są zdolni co poniektórzy, chyba wiadomo, o czym mówię ;).
seks jest spoko :D Myślę, że Bóg to dobrze rozumie ;) byleby bez przesady i patologii. Sekśmy się więc, dzieci róbmy, ot co! :D A poza tym kto powiedział, że seks się z miłością nie łączy? Łączy się, łączy, rozsądni ludzie to wiedzą, zwierzęta niekoniecznie. ;)
Pozdrawiam i dużo dzieci życzę. ;P

de_niro_fan_500

Celibat został ustanowiony dużo później,po wyprodukowaniu chrześcijaństwa,aby uniemożliwić schedę.
Reszta to już teoria wymyślona na potrzeby usprawiedliwienia tego kroku.

ocenił(a) film na 7
matoole

Tajemnicą poliszynela jest, że we wczesnym średniowieczu na urzędach kościelnych budowano fortuny dziedziczone z ojca na syna. A do tego dołożyła się antyczna nieufność wobec kobiety jako kwintesencji cielesności i zła. Przypuszczalnie kilku panów starożytnych zemdlało podczas porodu żony ;)

ocenił(a) film na 7
TangoAndWaltz

Jeśli chodzi o filmowe sceny seksu... klasyka, i to w skromnym wydaniu. Nie ma się czym bajerować.

de_niro_fan_500

Nie wiem jak księża mogą radzić parom podczas gdy sami często są zboczeńcami...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
HRA

Odpi*rdol się ode mnie trollu, w moim mieście nie ma dworca nawet, wiem o księżach więcej niż ty kiedykolwiek będziesz wiedział idioto

kryszti

Nie pisz z pełnymi ustami. To niegrzeczne

HRA

głupi troll

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
HRA

głupi troll

kryszti

pogodzę Was - Smutny troll i głupia ciota.

jak45

ciekawy dlaczego smutny troll i głupia ciota mieliby się dogadać?

kryszti

Ależ nie muszą!

jak45

na każdego jest wyzwisko wiec ch*j w to

de_niro_fan_500

Katolicy nie czytają Biblii. Ja, ateista, czytałem. "Pieśń nad pieśniami" ("Pieśń Salomona") to jeden z najpiękniejszych wierszy miłosnych,jakie znam:
1 O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja,
jakże piękna!
Oczy twe jak gołębice
za twoją zasłoną.
Włosy twe jak stado kóz
falujące na górach Gileadu.
2 Zęby twe jak stado owiec strzyżonych,
gdy wychodzą z kąpieli:
każda z nich ma bliźniaczą,
nie brak żadnej.
3 Jak wstążeczka purpury wargi twe
i usta twe pełne wdzięku.
Jak okrawek granatu skroń twoja
za twoją zasłoną.
4 Szyja twoja jak wieża Dawida,
warownie zbudowana;
tysiąc tarcz na niej zawieszono,
wszystką broń walecznych.
5 Piersi twe jak dwoje koźląt,
bliźniąt gazeli,
co pasą się pośród lilii.
6 Nim wiatr wieczorny powieje
i znikną cienie,
pójdę ku górze mirry,
ku pagórkowi kadzidła.

Nie trzeba chyba tłumaczyć, co to za "pagórek kadzidła"? Tyle o seksie w Biblii.

de_niro_fan_500

Chrześcijanie mają sieczkę w bani nie próbuj znaleźć w tym sensu bo oni są sensu logiki i racjonalności antonimem

kryszti

Ja jestem chrześciajnem i nikt nie może mi zarzucić, ze mam sieczkę w głowie. I tak samo jest z wieloma innymi chrześcijanami Nie można uogólniać bo pokazuje się w ten sposób jedynie swoją ignorancję, no chyba że ci to zwisa... Nie sądzę żeby stan umysłu zależał od narodowości albo religii którą ktoś wyznaje.

de_niro_fan_500

Wiesz to co ty o sobie uważasz akurat ma najmniejsze znaczenie,żaden właściwie idiota bądź psychol nie zdaje sobie sprawy z tego kim jest, o diecka robi się ludziom pranie móagu i potem chodzą takie klony/marionetki bez umiejetności samodzielnego myslenia. Aczkolwiek rzeczywiście nie można generalizować w swoim życiu spotkałem kilku inteligentnych chrześcijan z tym że oni mieli do tego dystans, wyjątki tylko potwierdzają regułe tego jak głupi są wyznawcy różnorakich religii i kazdt myśli że to włąsnie Walhalla, Horus, Czarny kozioł JAhwe czy mahomet są tymi objawionymi któzy sprawują pieczę nad światem, wiekszosc z nich jest groteskowo ślepa i ograniczona. Nie wiem nie znam cię ale chyba nie zaprzeczysz ze większośc ludzi jest niezdolna do refleksji i dzieki religii i konsumpcji nie muszą stawiac czoła myśleniu

kryszti

Ty chyba trollujesz; niemożliwe, żeby normalny myślący człowiek potrafił tak pluć na innych! "De-..." kulturalnie Ci odpowiada, a Ty dalej bluzgasz.

jak45

Ja nie jestem normalny cokolwiek to znaczy w twoim móżdżku i nazywanie mnie normalnym to dla mnie obelga no i ciekawe co ma wspólnego myślenie z pluciem na innych... powiedziałbym wręcz że inteligentniejsi ludzie bardziej gardzą bezrefleksyjnym społeczeństwem, chce być kulturalny to jest nie wyrzucam mu tego każdy wypowiada według swoich preferencji, jeżeli z tego co napisałem niewyłapałeś żadnej treści merytorycznej tylko bluzgi to chyba jesteś tak głupi jak myślę że jesteś. Ja nie pisze az tak personalnie a jezeli ktoś nie ma dystansu i wszystko bierze do siebie to jego problem, z pewnością nie mój , jak ktoś czuej sie urażóny to niech popracuje nad sobą

kryszti

Ty naprawdę tak na serio?!?!?!
"chyba jesteś tak głupi jak myślę że jesteś" i "Ja nie pisze az tak personalnie" - nie widzisz w tym kompletnej sprzeczności?
"inteligentniejsi ludzie bardziej gardzą bezrefleksyjnym społeczeństwem"; inteligentniejsi ludzie nikim nie gardzą, natomiast mogą głęboko współczuć ciemnoty, nietolerancji, mizantropii i bezmyślnej agresji (te ostatnie trzy rzeczy i Ciebie dotyczą).
Dobrze nie wiedzieć, kim się jest... bo taka świadomość mogłaby załamać.

jak45

Czy nie rozumiesz, że Twoja pogarda i wulgarna napastliwość wobec religii daje tylko argumenty do ręki klerykałom i dewotom? Ja jestem ateistą i antyklerykałem, ale takich jak Ty nie toleruję jeszcze bardziej; "strzeż mnie Boże przed poplecznikami, bo z wrogami sam sobie poradzę".
Jeszcze jedno: wg psychologii, kto nie ma szacunku dla innych, najczęściej nie ma szacunku dla siebie.

jak45

A czy ty nie rozumiesz że jezeli chodzi o religie to nie ma czegoś takiego jak argument są tylko przypuszczenia i fantazje? Czyli co mam stać się obłudny i nieszczery jak ludzie wierzący, dewoci mogą sobie "myśleć" co chcą i tak kazdy choc trochę myślacy człwoeik wie że to tępe psychole i maniacy, ogólnie ze wszystkich seryjnych mordercówe najstraszniejsi są dla mnie religijni psychole takiemu to naprawde nigdy nie wiadomo co strzeli do głowy w imię swoich absurdalnych zasad.

No cóż to że jesteś ateistą też tylko świadcz o twoim ograniczeniu, na temat życia pośmiertnego jest miliony teorii, wiara w jedną z nich raczej nie ma wiele wspólnego z racjonalnością, moze istnieć jakas energia, wyżczy byt cokolwiek, ale na pewno bóg jak coś nie jest tak żałosnie płytki i głupi jak go przedstawiają w ksiązkach fantasy, Ein stein wierzył w Panteizm i jest to dosyc racjonalne, jedno jest dla mnie właściwie pewne jeżeli bóg istnieje to nie ma wpływu na świat a wszystkie bałwochwalcze światynie i głupie wierszyki są tylko picem na wodę jednym wielkim biznesem i narzedziem do manipulacji mniej inteligentnej szarej masy.

No i widzisz sam jesteś nietolerancyjny jak mnie nie tolerujesz wiec czemu mi to wyrzucasz?


"Jeszcze jedno: wg psychologii, kto nie ma szacunku dla innych, najczęściej nie ma szacunku dla siebie."
Chyba zapomniałeś czegoś dopisać... i co z tego? Jakaś konkluzja? Nie mam wybujałego ego wiem że zapewne jestem tylko jednym z nic nie znaczących zwierząt, owszem nie szanuję jakoś specjalnie siebie więc chyba tym bardziej nie będę szanował ludzi którzy są głupsi nawet ode mnie, ale to żadna reguła ktoś może być narcystycznym egocentrykiem i jeszcze bardziej nie szanować ludzi. No i poza tym są grupy społeczne czy tez jednostki które szanuję, ba nawet szanuję wielu religijnych ludzi ktmórzy mają do swojej wiary dystans i nie nawracają innyc , po prostu nie obnoszą się ze swoją absurdalną wiarą

jak45

"chyba jesteś tak głupi jak myślę że jesteś" i "Ja nie pisze az tak personalnie" - nie widzisz w tym kompletnej sprzeczności?"
Chcesz bym cię traktował personalnie? W moim przypadku nie w tym nic złośliwego, staram się jak mogę by nie obrażać takich idiotów. No i religie są pełen sprzeczności i jakoś to nikomu nie przeszkadza prawie.

Szkoda nerwów na twoją głupotę, wiec nie traktuje cię personalnie tylko jak kolejnego idiotę, bo chyba usilnie chcesz mi swój idiotyzm pokazać. Inteligentniejsi ludzie ludzie nikim nie gardzą hahah weź sobie daruje te teorie z dupy, większośc seryjnych morderców jest inteligentna oni też na pewno nikim nie gardzą, czytałem trochę o tym inteligentni ludzie są bardziej narażeni na depresję i różnorakie choroby psychicznie bo są nierozumieni przez bezrefleskyjne bydło i muszą sie z nimi dzien w dzien użerać.

Owszem nie toleruję wielu rzeczy a przede wszystkim głupoty któą cechują się ludzie wierzący, z tym że wiele rzeczy też toleruję zapewne nawet wiecej niż katolicy czy inne religijne odpady, to że mnie niezmiernie irytują religie nie robią ze mnie człowieka nietolerancyjnego... chrześcijańki bóg jest dopiero nietolerancyjny bo tylko skazywałby na wieczne cierpienie za byle głupotę.
Do mizantropii się przyznaję i nie sądzę by jakikolwiek inteligentny człowiek mi jej współczuł bo nie ma w niej nic strasznego, przynajmniej dzięki niej nie ulegam aż tak wpływom i nie obchodzi mnie co tam jakiś nic nie znaczący pyłek o mnie sądzi i mówi.
A co do agresji to nie wiedziałem że się dzieli na bezmyślną i przemyślaną, agresja to agresja nigdy nie uderzyłem kogoś dlatego że co najwyżej posiłkowałem się werbalną ale też nie agresją bo nie podnoszę głosu, to ja od zawsze byłem bardziej atakowany przez katolików bez dystansu do swojej debilnej wiary niż odwrotnie i postanowiłem przestać dbać o kurtuazję, po prostu mówię co myślę.
No i dziwne że nie zarzuciłeś mi ciemnoty, mimo tego mogę być ciemniakiem jeżeli chcesz :)

"Dobrze nie wiedzieć, kim się jest... bo taka świadomość mogłaby załamać."
no proszę napisałeś coś mądrego tego się nie spodziewałem, więc sam przyznajesz że religie są dla ludzi żałosnie słabych którzy w obliczu racjonalnych teorii czy rzeczywistości chowają głowę w piasek. Nie zaprzeczyzsz też na pewno że najszczęśliwszą grupą w społęczeństwie są ci najbardziej tępi

kryszti

Jesteś chory z nienawiści, do tego bezinteresownej (chyba, że Ci jakiś ksiądz, albo dewot z rodziny coś okropnego zrobił). Do tego nie umiesz myśleć logicznie.
Możesz nie odpowiadać, bo ja już z Tobą skończyłem. Beznadziejna sprawa...
Pozdrawiam

jak45

A ty jesteś chory na tępotę. Nienawidzę głupoty ludzkiej ot co. No i mój wujek był księdzem wiec wiem jak to wyglada od środka. Idiota wytyka mi błędy w logice, dobre sobie. Owszem beznadziejna sprawa, myślisz że myślisz. Zarówno wierzący jak i ateiści to ludzie ograniczeni bo tak naprawdę nie wiadomo nic na ten temat. No ale w sumie pewnie gdyby nie bóg to te wszystki debile by mordowały kradły itd no bo przecież nie mają bata nad głową, niektórzy po prostu uwielbiają być niewolnikami by nie musieć myśleć

jak45

To ja skończyłem z tobą , nawet nie masz jak się odnieść do tego co piszę bo sam pewnie w wieksozsci myślisz jak ja tylko sie do tego nie przyznajesz

kryszti

"nie masz jak się odnieść do tego co piszę bo sam pewnie w wieksozsci myślisz jak ja tylko sie do tego nie przyznajes" - o sancta simplicitas!
Wyrazy współczucia. Pociesz się: "Błogosławieni ubodzy duchem albowiem ich jest królestwo niebieskie".
Albo, dosadniej: "Jeśli ogórek nie śpiewa, i to o żadnej porze, to widać z woli nieba prawdopodobnie nie może."

jak45

Współczujesz mi... jak mnie wk*rwia takie gadanie. Ja ci życzę by ludzie mieli powody ci współczuć. Dla mnie zarówo ateiści jak i teiści mają nasrane we łbie i coraz bardziej się o tym przekonuję

kryszti

Ponieważ wszyscy ludzie dzielą się na wierzących lub nie, to Ty też musisz mieć, jak się uprzejmie wyraziłeś, "nasrane we łbie". To by się zgadzało.

jak45

W twoim prostym łbie moze tak, są też ci którzy zdają sobie sprawę z własnej głupoty i nie zaprzątają sobie głowy takim głupotami, za życia i tak nikt z nas niczego się nie dowie jest tysiące teorii , stawanie z jedną z nich jest niczym wiecej jak oznaką ignorancji i ograniczenia,jestem zryty alety to w ogóle tak wiec wypi*rdalaj oszołomie

kryszti

"prostym łbie", "wypi*rdalaj oszołomie".
Sam widzisz, jak masz "nwł".

de_niro_fan_500

No i poza tym wszystkim to nie za dobrze świadczy o katolach że żeby być dobrymi ludźmi i nie robić innym krzywdy potrzebują bajeczki i niewidzialnego bata nad głową, robienie dobrych uczynków z musu czy ze strachu przed potępieniem jest dla mnie żałosne, bardziej doceniam ludzi którzy są dobrzy z głębi serca

de_niro_fan_500

Chyba nikt nie odpowiedział prawidłowo, jeśli można, ja naprostuję:

- według Biblii kapłan nie tylko może mieć żonę, ale wręcz POWINIEN dawać przykład idealnego małżeństwa. Celibat jest całkowicie niezgodny z naukami Jezusa czy jakimikolwiek przesłaniem biblijnym. Niestety, gdyby ksiądz miał dzieci, mogłyby one dziedziczyć jego majątek. Więc zabroniono im tego - już nie pamiętam kiedy, całkiem niedawno - aby majątek przechodził na własność Watykanu. Teraz już nie ma problemów z takim dziedziczeniem, więc może znowu zmienią prawo. Kolejny dowód na to, że Kościół Katolicki prędzej wyrzekłby się 9 przykazań, niż 1/10 swojego dochodu.

- religia została wymyślona, aby trzymać lud za przysłowiową mordę. Wiadomo, że najlepszym kagańcem jest seks - budzi emocje, zawiść, pogardę i wszelkie inne, w których Kościół Katolicki przoduje. Zwróć uwagę, że prawie cała historia Kościoła to historia nienawiści - najpierw do wszelkich niewiernych, potem do gejów, teraz do kobiet, na tym to wszystko się opiera. Jeśli chcesz dobrze kontrolować dużą ilość ludzi, ogłup ich i przesyć podłością, dodaj trochę pogardy i nienawiści do samych siebie. Seks jest tu idealnym rozwiązaniem - wmów komuś, że masturbacja jest zła, będzie miał poczucie winy i - oczywiście - będzie szukał rozgrzeszenia w kościele. Potem dorośnie i będzie nienawidził każdego, kto mówi otwarcie o seksie, na zasadzie psa ogrodnika.

Mam nadzieję, że trochę rozjaśniłem sprawę.

ocenił(a) film na 5
tomakin

Dobrnąłem tu, czytając wpisy na temat filmu, a Ty powaliłeś mnie! Czym? A choćby tym: "religia została wymyślona". Podaj autora tego faktu, a także wielu innych własnych rozjaśnień.

Krzypur

Autor religii chrzescijańskiej: Jan, Paweł, Mateusz...

ocenił(a) film na 5
xochitl86

Wymieniasz autorów ewangelii, których zresztą było ponoć z czterysta, a wybrano jeno cztery. Dlaczego te, a nie inne nie chce mi się spekulować. Mimo wszystko nie zmienia to faktu, że nie są oni autorami religii; tak samo jak autorem komunizmu nie jest Marks ani Engels. Są natomiast autorami: z jednej strony Jezus (czy Mahomet itp.), z drugiej - Lenin (Stalin, Che itp.)

Krzypur

mi chodziło o to że każda religia została wymyślona, a dlaczego? Dlatego że człowiek był i jest ułomny. To wewnętrzna potrzeba wiedzy o tym że ktoś nad nami czuwa a nasze życie nie jest bez sensu. To konsekwencja zbyt dużych mózgów, bo czy kot zastanawia się nad sensem życia? Nie, bo nie ma takiej potrzeby i możliwości. Mogę ci tylko powiedzieć że kiedyś religia będzie przeżytkiem

de_niro_fan_500

nie chcę się kłócić, bo ateiści/agnostycy vs chrześcijanie to nie moje klimaty - ale "seks, w sensie
niepojętym dla większości księży, jest esencją miłości." -? seks jest esencją miłości ? to znaczy, że jeżeli przelecisz prostytutkę, to znaczy, że ją kochasz?

Kościół Katolicki odróżnia seks na płaszczyźnie fizycznej i emocjonalnej.

cichy89

" tymczasem księża są częstymi gośćmi w czerwonych latarniach i znają seks tylko w prymitywnej postaci, kompletnie pozbawiony miłości." - napisałem to własnie w kontekście dziwek, sex księża kojarzą tylko i wyłącznie z rżnięciem prostytutek, stąd wojują z seksem przedmałżeńskim, podczas gdy niezaleznie od tego co z seksem robi showbiznes czy kościół katolicki to zawsze będzie esencja miłości. Kościół katolicki odróżnia seks przedłmałżeński i pomałżeński, gdyby odróżniał seks na płaszczyźnie fizycznej i emocjonalnej nie byłoby w jego kręgach takiej agresji wobec homoseksualistów chociażby.

de_niro_fan_500

można kochać bez seksu, więc jak seks może być jej esencją ?

cichy89

Na serio jeszcze tego nie rozumiesz?

filmowy_laufer

podtrzymuje moje pytanie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones