Amerykański "rimejk" laureata Oscara 2010 dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego? Proponuję, żeby "przerabiali" każdy film doceniany zarówno przez Akademię jak i te nagrodzone Złotą Palmą. I po co to komu?
taa... i najlepiej, żeby agenta zagrał Nicolas Cage a jego szefową Meg Ryan ;)
ach ta plastikowa Hameryka...
Ta "plastikowa hameryka" wydala na swiat najwieksze dziedzictwa swiatowej kinematografii, wiec smiesza mnie takie anty amerykanskie idiotyzmy. Wklad USA w dorobek filmowy jest 95%, wiec daruj sobie ten szajs.
hahha przeciez to ty nie zatrybiles tego co napisalem. Podstawowka sie klania, Tam ucza juz czytac ze zrozumieniem w 1szej klasie.
Lepiej żeby dali sobie spokój z tymi remakami. Szczególnie po tak krótkim czasie od premiery pierwowzoru.
Może nie mają już pomysłów i próbują zbić kasę za pomocą znanych nazwisk, co się im zresztą udaje, bo ludzie przyjdą zobaczyć to do kin. Najgorsze jest jednak w tym to, że ludzie są zachwyceni i pozytywnie oceniają takie filmy, bo nie oglądali pierwowzoru i nie mają do czego porównać, bo remake takiego filmu ma o wiele lepszy rozgłos itd.
Bo to jest Ameryka. Tam jak film nie jest po angielsku, to nikt tego nie ogląda. Nie wiem czy aż tak wielką trudność im sprawia czytanie napisów pod filmami, czy też słuchanie lektorów lub dubbingu, ale niestety żaden z tłumnie oglądanych filmów w Europie czy Ameryce łacińskiej nie jest dostrzeżony w USA, ba, nawet ich w kinach prawie nie pokazują. Stąd właśnie to "zainteresowanie" nowymi aranżacjami w Hollywoodzkim stylu. Dla nas wydaje się to żenujące, ale w Juesej podchodzą do tego z ogromną powagą, wręcz groteskową.
najlepiej wszystko zrimejkować i nic nowego, i ciekawego nie wypuścić. niech sami siebie zrimejkują
Są dobre i złe strony, choć więcej jest tych mniej dobrych. Polecam obejrzeć wpierw oryginał. Wtedy można zauważyć różnice i podobieństwa (i to takie kropka w kropkę :/) ;)
Akurat wnioskując z opisu to się trochę będzie różnić. W oryginalne mściwy był mąż, a tutaj będzie matka. To jest jakaś różnica, może akurat zasługująca na nowy film?
:)