Chorych porównań do Tolkiena. Obaj wnieśli tyle samo, do fantasy, obaj byli przyjaciółmi, i żadnemu nie można odmówić zasług, czy talentu!
Ja przyznam szczerzę nie jestem zwolennikiem ,ani kolejności wydawniczej ,ani chronologicznej ,
ani nawet kolejności w jakiej powstały ,jestem zwolennikiem takiego czytania :
1.Lew, czarownica i stara szafa (żeby wszystko sobie poukładać i zwrócić uwagę na latarnie w ,,Siostrzeńcu,,)
2.Siostrzeniec...
Piszcie swoje ulubione części siedmiocyklowej serii napisanej przez Clive'a Staplesa Lewisa. "Srebrne krzesło" jest w-g mnie najlepszą książką. Również "Ostatnia bitwa" była fajna.
Według mnie to był najlepszy pisarz. Miał wyobraźnię i wykazał się nią
pisząc serię "Opowieści z Narnii". Bardzo podobają mi się jego magiczne
książki. Gdy je czytam, to trak jakbym odpłynęła do Narnii z bohaterami.
Miał pomysł na tę przepiękne książki, które wyszły mu po prostu wspaniale.
Podziwiam Go.
Nie rozumiem zachwytów nad tą serią. Uważam, że książka jest nudna, ma nieciekawą fabułę,
postacie itd. Czytałem dużo lepsze książki.
ogólnie pierwsze 4 książki są fajne, ale reszta to jakaś bajeczka dla dzieci.
Tolkien i Rowling zgniatają go każdą książką.
Narnia to baja dla dzieci którą, fascynuje się moja 7 letnia kuzynka.
Według mnie Harry Potter dużo lepszy na czele z Panem Tolkienem
Rowling i Tolkien 10
Lewis 5