"Lolita" i "Bez twarzy" na początek, a potem tylko śmieciowe produkcje klasy Z.
Swoim debiutem w Lolicie powalila na kolana, zapowiadala się wielkaa MEGA gwiazda ALEE NO Cóż W KTóRYMS MOMECIE COS ZAWALILA ALBO JEJ MENADżER TEGO MOżEMY NIGDY SIE NIE DOWIEDZIEC......... szkoda i to wielka :(
Szkoda, ze nie zagrala Tonyi Harding zamiast Margot Robbie. Pasowalaby idealnie i moglaby wykazac sie talentem.
Zapewne kilka czynników zdecydowało. Może trochę pecha, złego doradztwa, ale może i też wody sodowej... Fakt też, że strasznie straciła na urodzie z wiekiem, mimo iż nadal jest kobietą przed czterdziestką.